Zayn Malik

Zayn Malik

niedziela, 27 maja 2012

Rozdział III

Wstałam rano i znów ta myśl - Zayn będzie na uczelni.
Kurde tak strasznie nie chciałam się z nim widzieć. Miałam wrażenie, że wczoraj przesadziłam. No przecież byłam tylko dopiero co poznaną dziewczyną, a obraziłam się o taką pierdołę. Czułam się jak skończona idiotka. Poszłam do łazienki się umyć, kiedy wyszłam w pokoju już czekało na mnie śniadanie. Obok talerza leżała kartka "Przepraszam. Zachowałem się nie odpowiedzialnie. Liam". Myślałam, że padnę ze śmiechu. Owszem to było słodkie, ale też zabawne. Uśmiechnęłam się pod nosem. Ubrałam się i wyszłam z hotelu. Zastanawiałam się co mnie czeka na uniwerku. Trochę się tego bałam. No i znów zaczynałam dzień z profesorem Dubalem. "Zapowiada się cudownie" - pomyślałam z ironią.
Popchnęłam drzwi szkoły. Momentalnie ogrom ludu odrzucił mnie do tyłu. Lubiłam to uczucie. Fajne było. Weszłam do sali. Byłam wyjątkowo wcześnie i jeszcze nikogo nie było. Usiadłam i włączyłam sobie muzykę. Jakoś tak przypadkiem leciało "Tell Me A Lie" - 1D. Jak zawsze, zaczęłam śpiewać. Na moje nieszczęście wszedł wtedy Zayn.
- Oooo... a niby, że nie fanka. - zaczął się śmiać. A ja zrobiłam się cała czerwona.
- Yyyy... to przez przypadek. Słucham w sumie wszystkiego. - czułam się co najmniej idiotycznie.
- Spokojnie. Jestem przyzwyczajony.
- A co, Lucy też słuchała Twoich piosenek? - powiedziała i po chwili ugryzłam się w język. Po cholerę to mówiłam?!
- Przepraszam za Liama. On nie chciał, tak mu się tylko wyrwało, ale wiedział, że nie powinien.
- To ja przepraszam, moja reakcja była bezpodstawna.
- Za trudnych słów używasz. - powiedział Zayn i wybuchnął śmiechem. Mimowolnie uśmiech zagościł też na mojej twarzy. Chyba już wszystko było w porządku. No i tak przetrwaliśmy na lekcjach, aż do przerwy na lunch.
- Chodź. - powiedział Malik i pociągnął mnie za rękę. Nawet nie miałam jak zaprotestować. No i tak jak wczoraj weszliśmy na stołówkę, gdzie już siedzieli chłopcy.
- Sophie! - wykrzyknął Niall i mocno mnie przytulił.
- Nialler, a ja! Zostaw coś dla mnie! Już mi wszystkie żelki zjadłeś, wystarczy Ci na dzisiaj podbierania! - zaśmiał się Harry.
- No a ja?! - wykrzyknął Lou i razem z Hazzą, mocno mnie wyściskali.
- Cześć chłopcy! - uśmiechnęłam się szeroko.
- Cześć Sophie... przepraszam. - podszedł Liam. - Nie chciałem. - powiedział i podał mi rękę. Kątem oka widziałam jak Zayn kiwa Liamowi głową, że dobrze zrobił. Podałam więc mu rękę i posłałam serdeczny uśmiech.
- To jedzie z nami czy nie?! - wydarł się nagle Niall.
- Zamknij się! - powiedział Zayn i popatrzył z zakłopotaniem.
- Ty głupku jeszcze nie zapytałeś? - zaśmiał się Lou i chwycił mnie za rękę. - Kochana mamy dzisiaj koncert wieczorem, podczas Brit Awards i Zayn strasznie by chciał, żebyś z nami poszła.
- Ja? - wmurowało mnie.
- Tzn. jeśli byś chciała i nie masz nic przeciwko. - dodał szybko Zayn.
- Oczywiście, że bym chciała. Jestem tylko w lekkim szoku. to byłby zaszczyt, móc tam z wami być.
- No i załatwione! Lou jak ja Ciebie za to kocham! - przytulił Tomlinsona Styles. - Oczywiście, nie tylko za to! - popatrzyli sobie w oczy, a Louis pocałował Harrego. To było takie kochane. Niall powiedział, że się strasznie cieszy. Tylko Liam nic nie mówił. Kiedy się na niego popatrzyłam on tylko kiwnął głową. Uznałam to za aprobatę tego pomysłu. Kurcze, nie mogłam uwierzyć, że to się trafia właśnie mnie. "Tylko co ja mam na siebie włożyć!!!!???" - ta myśl mnie sparaliżowała.... Jednak po chwili doszłam do wniosku, że mam gdzieś mój strój. Byłam szczęśliwa i w sumie spełniały się moje marzenia. Kilak godzin później miało się okazać, że moje życie odwróci się o 180stopni.... Już nie mogłam się doczekać.

14 komentarzy:

  1. świetne <33
    dzięki fejsowi to przeczytałam;D
    <333
    zapraszam do mni ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny rozdział , zapowiada się ciekawie :D To do następnego !

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny ; ) Pisz szybko ; **

    OdpowiedzUsuń
  4. o, widzę, że też zaczynasz, ale świetnie piszesz! ;d

    http://threegirls-onedream.blogspot.com/ nowy blog, dzisiaj dodajemy pierwszy rozdział, zapraszamy, komentujcie itp :D :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super , jak dodasz nn to poinformuj mnie a na tt : @KateOffical

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie! <3 już nie moge się doczekać kolejnych! ;)) informuj mnie o nowych, hm? /clauds

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie piszesz! <3 Czekam na następny ;*

    Ps.zapraszam do mnie :) dopiero zaczynam i to jest mój pierwszy blog więc prosze o uwagi jeśli coś jest nie tak :) http://niki-and-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zajebiste . Super rozdział. Miałabym taką małą prośbę do ciebie. Gdybyś dodała tu aplikację obserwatorzy. Wtedy było by mi znacznie łatwiej wchodzić na twojego bloga ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozdział zajebisty !
    Czekam na następny.
    Zapraszam do mnie : http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie widzę u cb zakładki spam dlatego jestem zmuszona pisać tutaj.. wybacz jeśli cię zdenerwuję XD
    Zwykła dziewczyna o niezwykłym życiu. Po paru latach jej marzenia w końcu się spełniają i dostaje od losu o wiele więcej,niż się spodziewała. Rozkochała w sobie dwie wielkie gwiazdy, najlepszych przyjaciół. Jak potoczą się jej dalsze losy? Kogo wybierze: Zayna czy Harrego? Co odwróci jej życie do góry nogami? A może kto?
    Zapraszam do czytania opowiadania o One Direction. W nowych rozdziałach, nowe przygody i wydarzenia. Odwiedź mój blog i zostaw komentarz, a jeśli chcesz być na bieżąco, dodaj się do obserwujących.
    maddiefriendsonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Hey, a więc taką mam prośbę. Dopiero tu weszłam, ale nic nie piszesz od mniej więcej roku. Napisz kolejny rozdział - byłabym wdzięczna [serio] to opowiadanie jest naprawdę fajne i widzę, w nim spory potencjał [że tak się wyrażę] więc może byś go dokończyła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz będę pisać wszystkie moje opowiadania ;) tutaj rozdział wrzucę do piątku ;)

      Usuń
  12. Ten imagin jest niesamowity ...błagam dokończ go ...czekam na to od roku..

    OdpowiedzUsuń